,,Szklany klosz” – głęboka powieść Sylvii Plath o druzgocącym smutku
Sylvia Plath to amerykańska poetka i pisarka tworząca w latach 50. i 60. ubiegłego wieku. Tym bardziej dziwi fakt, że jej powieść ,,Szklany klosz” wydaje się tak aktualna. Przewracając każdą stronę zagłębiamy się w historię młodej Esther, która mimo sukcesów zaczyna odczuwać niepokojący smutek.
Historia zawarta w powieści Sylvii Plath opowiadana jest z perspektywy głównej bohaterki. Esther Greenwood to obiecująca młoda pisarka. Chociaż jest piękna, inteligentna i z pozoru świetnie sobie radzi w życiu, nagle zaczynają nachodzić ją czarne myśli. W głowie tej młodej kobiety pojawia się ni stąd, ni zowąd mnóstwo lęku, niepokoju i smutku. Czytelnik może niejako zajrzeć w jej duszę i poczuć się jak psycholog, który próbuje ją zdiagnozować. Powieść jest przejmująca i wbrew pozorom trudna w odbiorze. Na pewno wymaga skupienia i całkowitego wejścia w zarysowany przez Plath klimat.
,,Szklany klosz” budzi ogromne emocje nie tylko ze względu na samą fabułę. Nie bez znaczenia jest tutaj fakt, że autorka należy do grona ,,poetów wyklętych”. Niedługo po napisaniu omawianej powieści popełniła samobójstwo. Miała niespełna 31 lat. Możemy więc dywagować, że w tytułowej bohaterce widziała siebie, a dzieło, które powstało jest owocem myśli zaprzątających jej głowę. Z resztą każdy interpretuje ,,Szklany klosz” na swój sposób.
,,Dla człowieka siedzącego pod szklanym kloszem, znieczulonego na wszystko, zatrzymanego w rozwoju jak embrion w spirytusie, całe życie jest jednym wielkim, złym snem.”